Krwawa, miłosna, pierwotna, totalna. Wymykająca się regułom saga z ziemi przeklętej... Drach widzi wojny, powstania, narodziny i śmierć, chwile trwogi i rozkoszy... Jest rok 1918. Josef Magnor wraca z wojny do rodzinnych Gliwic, ma dwadzieścia lat. Po koszmarze frontu we Francji zwykłemu życiu przygląda się z oddalenia. Wkrótce ożeni się z Valeską Bielówną i pozna nastoletnią Caroline Ebersbach, która zostanie jego kochanką.
Drach patrzy na świat bez emocji. Okrutna przemoc przykuwa jego uwagę tak samo mocno jak niewinny pierwszy pocałunek. Mierzy wzrokiem śląsko-niemiecko-polskie pomieszanie, bratobójcze walki, pożądanie i gwałt. Trzydziestopięcioletni Nikodem Gemander ma żonę i córkę. Jest znanym architektem, własnie otrzymał prestiżową nagrodę Miesa van der Rohego. Lubi samochody i pieniądze. Odchodzi od żony do młodszej dziewczyny. Dziewczyna mu się wymyka. Jest 2014 rok.
Drach widzi historię Magnorów i Gemanderów, przeżycia ich dzieci i ojców. Czas wojny i miłości. Przeszłość i przyszłość. Drach wie o nich wszystko. Wyszli z jego ciała.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Najpierw Niemcy zlikwidowali getto. Potem upadło powstanie warszawskie. Ci nieliczni, którzy pozostali w mieście, ukrywają się w ruinach jak szczury, szepczą sobie nocami legendy o Aresie, który podobno mści się na Niemcach, wypisując ich krwią swoje imię na murach. Ryfka w swej kryjówce pielęgnuje na wpół przytomnego Jakuba Szapirę. Dawny król Warszawy niczym nie przypomina niegdysiejszego postrachu stolicy. Jego dawna kochanka na gruzach nocami zdobywa pożywienie, pieniądze wymienia na broń. Żyje jak nocny potwór. Ma jeden cel - przetrwać. Tymczasem syn Jakuba Szapiry, Dawid, przejmuje rolę swojego ojca. Robi wszystko, by jego brat Daniel i matka Emilia przeżyli. Upodleni, w głodzie i zimnie, Ryfka i Dawid czują, że jako Żydzi nie mogą liczyć na nikogo, na pewno nie na Polaków.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 100067 od dnia:2024-04-09 Wypożyczona, do dnia: 2024-05-09
Pożądanie. Władza. Uległość. Co stracisz, walcząc o godność? Epicka powieść o rewolucji, wojnie i miłości. 11 listopada 1918. Leutnant Alois Pokora wychodzi ze szpitala na ulice zrewoltowanego Berlina. Stary świat się skończył. La Belle Époque umarła w okopach I wojny światowej. Nowy świat rodzi się w bólach: na froncie zachodnim i podczas rewolucji, przetaczającej się przez pokonane Niemcy. Alois nie należał do starego świata, nie należy też do nowego. Syn górnika z Górnego Śląska, zrządzeniem losu wyrwany z proletariackiej rodziny, wszędzie spotyka się z pogardą i odrzuceniem. Samotny i prześladowany, wierzy tylko w erotyczną relację z perwersyjną, dominującą Agnes. Jednak w świecie, który się skończył, nic nie jest prawdziwe. "Pokora" to porywająca powieść o miłości, wojnie i rewolucji. Epicka historia o Berlinie i Śląsku, o Niemcach i Polakach, o podziałach społecznych i etnicznych. O pożądaniu, władzy, uległości i cenie, jaką płaci się w walce o godność. [Wydawnictwo Literackie, 2020]
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Szczepan Twardoch.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Literatura, podróże, życie codzienne - z osobistej perspektywy pisarza. Dzienniki Szczeopana Twardocha. Wyznanie? Autokreacia? A może nowoczesna powieść?
2011: "Urodził mi się drugi syn, patrzę w jego ślepe oczka i tak jak przy moim pierwszym dziecku znowu wyobrażam sobie, że ten noworodek to mały bodhi, który wie wszystko i musi najpierw wszystko mozolnie zapomnieć, żeby powoli stać się człowiekiem". 2012: "Pisarz powinien być w pracy, kiedy uspokaja płaczące niemowlę i kiedy przez niego płacze kobieta, kiedy rodzi mu się dziecko i kiedy grzebie bliskich, i kiedy tańczy, kiedy śni i kiedy się budzi, kiedy kocha i kiedy gardzi". 2012: "Tępa praca nad końcówką powieści. Wiem, że blisko, bo wreszcie wszedłem w ten tryb całkowitego zanurzenia w książkę. Niczym innym w zasadzie nie jestem w stanie się zająć, o niczym innym za bardzo nie potrafię myśleć. Staję się tą powieścią". 2013: "Często śnię i myślę o białych, martwych ćmach w wodach jeziora Chubsuguł. O ich rozpostartych szeroko skrzydłach, poruszających się wraz z przybojem. O sobie samym, który na nie patrzy. Czy należę do tego samego porządku, którego rytm i sens wyznacza ruch mokrych ćmich skrzydeł, czy coś mnie spod władzy jaka, renifera i ciem wyzwala?". [wynotowane z Dzienników]
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni